Prezydent USA Barack Obama wierny swoim przedwyborczym obietnicom zapowiedział wycofanie do końca roku znaczącej części amerykańskich wojsk w Iraku. Obecnie stacjonuje tam 140-tysięczny kontyngent.
- Jesteśmy w stanie rozpocząć przekazywanie większej odpowiedzialności Irakijczykom i to jest dobra wiadomość nie tylko dla znajdujących się tam żołnierzy, ale także dla ich rodzin - oznajmił Obama dziennikarzom NBC.
Zapytany o to, czy ci żołnierze wrócą na przyszłoroczny Super Bowl - finał rozgrywek futbolu amerykańskiego - prezydent odpowiedział: - Tak. Zamierzamy oficjalnie przedstawić, jakie są nasze zamiary wobec Iraku i Afganistanu.
Sprzyjające okoliczności
Decyzję o wycofaniu wojsk mogą przybliżyć ostatnie wydarzenia,
Jesteśmy w stanie rozpocząć przekazywanie większej odpowiedzialności Irakijczykom i to jest dobra wiadomość nie tylko dla znajdujących się tam żołnierzy, ale także dla ich rodzin. prezydent USA Barack Obama
Obama zapowiadał podczas kampanii wyborczej wycofanie wszystkich żołnierzy USA z Iraku w ciągu 16 miesięcy w tempie 1-2 brygad miesięcznie. Obecnie administracja nowego prezydenta zajmuje się też weryfikacją strategii wojskowej w Afganistanie. W związku z nasileniem się ataków na stacjonujące tam wojska NATO, Stany Zjednoczone rozważają zwiększenie swojej obecności do poziomu 60 tys. żołnierzy (z obecnych 36 tys.).
Źródło: PAP