Śledczy ścigający niemieckich oszustów podatkowych natrafili na dane, według których rosyjski oligarcha i przeciwnik Władimira Putina, Michaił Chodorkowski, mógł ulokować w szwajcarskim banku Julius Baer ponad 15 mln euro - podaje "Sueddeutsche Zeitung".
Śledczy ścigający niemieckich oszustów podatkowych natrafili na dane, według których rosyjski oligarcha i przeciwnik Władimira Putina, Michaił Chodorkowski, mógł ulokować w szwajcarskim banku Julius Baer ponad 15 mln euro "Sueddeutsche Zeitung".
Ulokował 15-20 mln euro
Dziennik dodaje, że prawdopodobnie miało ono początek w Muensterze (Nadrenia Północna-Westfalia), gdzie prokuratorzy sprawdzali dysk CD z danymi dotyczącymi klientów Julius Baer. Na tej podstawie przeprowadzono przeszukanie w siedzibie tego banku we Frankfurcie nad Menem, gdzie natrafiono na dane dotyczące Chodorkowskiego. Wynikać z nich ma, że ulokował on tam na swoje nazwisko oraz nazwiska swoich krewnych od 15 do 20 mln euro.
Tysiące dochodzeń
Według niepotwierdzonych doniesień mediów w ubiegłym roku niemiecki land Nadrenia Północna-Westfalia kupił za 2,5 mln euro skradziony dysk z danymi klientów szwajcarskich banków. Na podstawie zawartych na nim danych wszczęto tysiące dochodzeń. Wiele osób, które uchylały się od płacenia podatków, same zgłosiły się na policję, by uniknąć wysokiej kary.
Skazany za przestępstwa podatkowe
Chodorkowski, który w 1993 roku założył koncern naftowy Jukos, został aresztowany w 2003 roku, skazany za oszustwa i przestępstwa podatkowe. Na mocy wyroku, wydanego w grudniu ubiegłego roku w odrębnym postępowaniu, odbywa karę 13 lat pozbawienia wolności, która zakończy się w 2016 roku.
Chodorkowski finansował partie opozycyjne i był uważany za potencjalne polityczne zagrożenie dla Władimira Putina. Sympatycy Chodorkowskiego twierdzili, że oskarżenie go o defraudację i unikanie płacenia podatków było karą za działalność będącą wyzwaniem dla Kremla.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24