Brytyjska policja prowadzi śledztwo ws. śmierci 26-letniego Polaka, który zmarł po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy 15 sierpnia.
Polak mieszkał w Leicester. 15 sierpnia, o godzinie 8:30 miejscowego czasu został zatrzymany przez policję w pobliżu skrzyżowania Glossop Street i Osmaston Road. Stało się to po zgłoszeniach o zakłóceniu porządku publicznego od sąsiadów.
Ze względu na obawy o stan jego zdrowia policjanci zabrali go do szpitala Leicester Royal Infirmary, gdzie zmarł niedługo potem.
Choć pod koniec tygodnia przeprowadzono sekcję zwłok, to jej wyniki okazały się niejednoznaczne. Dlatego zarządzono dalsze testy.
W związku z tym, że Polak zmarł po zatrzymaniu przez policję, sprawą zajmuje się niezależne ciało wydziału wewnętrznego - Independent Police Complaints Commission (IPCC).
Autor: jak\mtom / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: police.uk