Złapali somalijskich piratów. I zaraz wypuścili

Aktualizacja:

Portugalscy wojskowi, biorący udział w misji NATO przeciwko piratom, zatrzymali w piątek u wybrzeży Somalii łódź pełną podejrzewanych o piractwo Afrykańczyków. Jak podali żołnierze w sprawozdaniu, piraci prawdopodobnie szykowali się do ataku na jakiś statek.

Piracka łódź została namierzona przez portugalski helikopter 90 mil morskich od wybrzeża Somalii. Ze śmigłowca widać było, że na motorówce znajdowały się takie sprzęty jak drabina i haki, które miały ułatwić piratom abordaż. Żołnierze dostrzegli na jej pokładzie także broń.

Strzały ostrzegawcze

Mimo kilku rozkazów, załoga łodzi nie chciała się zatrzymać. Wobec tego z helikoptera oddano serię ostrzegawczych strzałów. Zaraz po nich, z łódki wyrzucona została do oceanu drabina, a do piratów podpłynęły pontony wypełnione wojskowymi.

Z braku dowodów, po przeszukaniu sześcioosobowej załogi łodzi, została ona wypuszczona na wolność i mogła wrócić do brzegu.

Źródło: Reuters