Żołnierze karmieni konserwami dla psów, chińscy gastarbeiterzy w koszarach jednostki we Władywostoku, gdzie panują nadużycia - oto obraz, który przedstawiał w internecie major Igor Matwiejew. W środę, również w internecie, zamieszczono wideo kompromitujące byłego już oficera.
Konserwy dla psów, na które naklejano nalepki "Wołowina pierwszego gatunku", chińscy emigranci zarobkowi mieszkający w garażach jednostki, powszechna korupcja - o wszystkich tych negatywnych zjawiskach w jednostce wojskowej we Władywostoku rosyjski major Matwiejew poinformował władze rosyjskie.
Lokalna prokuratura wszczęła dochodzenie, władze wojskowe przyznały, że "pewne zjawiska miały miejsce", lecz zostały zlikwidowane nim Matwiejew poinformował o nich w internecie.
Sam Matwiejew, jak informują agencje, został karnie zwolniony ze służby 12 maja za, jak to wyjaśniono, "systematyczne naruszanie dyscypliny wojskowej".
Internetowa zemsta
W środę w internecie pojawiło się nagranie wideo, na którym żołnierze przez siedem minut próbują dobudzić Matwiejewa. Podpis do wideo, które trafiło do sieci, głosi, że to major Matwiejew w stanie upojenia alkoholowego lub narkotycznego w miejscu pracy.
Były wojskowy przyznał, że na nagraniu rzeczywiście jest on w roku 2009 po nieprzespanych dwóch dobach. Mówi, że zasnął w oczekiwaniu na samochód. Nie wykluczył, że czegoś mu dosypano do jedzenia. Jego zdaniem nagranie jest dziełem oficerów, których złapał na próbie kradzieży z magazynu.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archwium TVN24