Nie od dzisiaj wiadomo, że internet ma ogromny wpływ na życie ludzi. Jak bardzo, uczy nas historia pary Brytyjczyków, którzy rozwiedli się po tym, jak okazało się, że jedno z nich ma wirtualny romans w internetowej grze "Second Life".
Wspólne życie Amy Tailor i Davida Polarda od początku naznaczone było internetem. Para poznał się na jednym z popularnych internetowych czatów w 2003 roku. Połączyły ich wspólne pasje - w tym ta największa - zamiłowanie do gry internetowej "Second Life" połączyły ich. Po sześciu miesiącach od zawarcia znajomości Amy była juz po przeprowadzce do Kornwalii, gdzie mieszkał Polard.
W 2005 r. para pobrała się. Ceremonia odbyła się nie tylko w rzeczywistym świecie, ale także w świecie wirtualnym.
Romans, rozwód
Happy endu jednak nie było. Po jakimś czasie Amy odkryła, że jej mąż ma romans w "Second Life". - Zostałam bardzo zraniona. Nie mogłam uwierzyć w to co zrobił - żaliła się Tailor. Kobieta powiedziała również, że jej mąż nie widział żadnego problemu w tym, co zrobił i tłumaczył się, że wszystko odbywało się w wirtualnej rzeczywistości. - Powiedział, że robię dużo szumu i próbował tłumaczyć, że to była moja wina bo nie zwracałam na niego uwagi - mówiła Tailor.
Wygląda jednak na to, że pani Tailor nie cierpiała zbyt długo. Ponoć znalazła już nową miłość. Tym razem w grze online "World of Warcraft".
Źródło: AFP
Źródło zdjęcia głównego: secondlife.com