Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał, że zapisany w irlandzkiej konstytucji zakaz aborcji narusza prawa ciężarnych do właściwiej opieki medycznej w przypadkach zagrożenia życia. Trybunał orzekł winę Irlandii, która zakazała aborcji i tym samym uniemożliwiła przerwanie ciąży przez kobietę chorą na raka.
W ostatecznym orzeczeniu dotyczącym kobiety chorej na raka, trybunał strasburski orzekł, że Irlandia nie uszanowała prawa do życia prywatnego i rodzinnego kobiety - Litwinki, która mieszka w Irlandii i u której choroba była wówczas w stadium remisji.
Kobieta powiedziała, że lekarze przyznali, że ciąża może spowodować nawrót choroby. Nie chcieli jednak wydać zezwolenia na aborcję. Ostatecznie kobieta przeprowadziła ją w Wielkiej Brytanii.
Odszkodowanie
Trybunał w Strasburgu zasądził wypłacenie kobiecie przez władze Irlandii odszkodowania w wysokości 15 tys. euro za szkody moralne.
Trybunał odrzucił natomiast pozwy dwóch innych mieszkanek Irlandii, które domagały się aborcji, jak to określono, ze względów osobistych. W obu przypadkach sędziowie orzekli, że ciąże kobiet nie stanowiły zagrożenia dla ich zdrowia.
Agencja Associated Press pisze, że władze irlandzkie nie podejmują żadnych kroków, by zmienić sytuację mimo orzeczenia z 1992 roku Sądu Najwyższego w Dublinie, który uznał, że aborcja powinna być dopuszczalna we wszystkich przypadkach, gdy utrzymanie ciąży zagraża życiu kobiety.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/Alfredovic