Od rana w rejonie amerykańskiej bazy wojskowej na zachodzie Niemiec trwa wielka akcja antyterrorystyczna. Po wczorajszym telefonie z zapowiedziami ataku bombowego, niemiecka policja i służby porządkowe są w pełnej gotowości.
Telefon z ostrzeżeniem zadzwonił w amerykańskiej bazie w Spangdahlem w poniedziałek około 19.30. Jak podała agencja Associated Press, mężczyzna mówiący po niemiecku z rosyjskim bądź tureckim akcentem zagroził wysadzeniem instalacji w bazie. Zapowiedział, że zamach przeprowadzi on i czterech jego wspólników.
O zagrożeniu amerykańscy wojskowi natychmiast powiadomili niemiecką policję. Służby antyterrorystyczne przeczesują teren amerykańskiego lotniska i bazy. Policja pracuje też nad nagraniem z telefonu, usiłując zidentyfikować mężczyznę grożącego zamachem.
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24