Pięć osób poniosło śmierć w wyniku wybuchu granatu z gazem łzawiącym w nocnym klubie w Peru. Policja podaje, że w lokalu przebywało 1200 osób, a był on przewidziany na nie więcej niż 800.
Do tragedii doszło w pierwszy dzień świąt w miejscowości Juliaca na południu kraju.
Granat wybuchł w samym środku klubu "Boom". Śmierć poniosły trzy kobiety i dwóch mężczyzn. Siedem innych osób zostało rannych.
Policja zatrzymała siedmiu podejrzanych, którzy mogli odpalić gaz łzawiący.
Źródło: bbc.co.uk, webhosting.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu