Wspólnik Chodorkowskiego "aresztowany nielegalnie"

 
Lebiediew będzie wolny?TVN24

To może być przełom w sprawie Michaiła Chodorkowskiego. Rosyjski Sąd Najwyższy uznał, że aresztowanie w 2003 roku Płatona Lebiediewa, partnera biznesowego byłego szefa Jukosu, było nielegalne.

Prezydium Sądu Najwyższego "postanowiło uchylić decyzję z 3 lipca 2003 roku" sądu moskiewskiego i "wznowić śledztwo w sprawie karnej dotyczącej Lebiediewa, zważywszy na nowe okoliczności" - oświadczył sędzia Pawieł Sierkow.

Sąd zlecił też ponowne rozpatrzenie jego sprawy. Rosyjscy sędziowie zrobili tak pod wpływem wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który stwierdził nieprawidłowości podczas zatrzymania Lebiediewa.

Jak pisze agencja AP, adwokaci Lebiediewa nie są jeszcze pewni, jakie konsekwencje będzie miała środowa decyzja sądu.

Siedzą w łagrze

W 2003 roku aresztowano także Chodorkowskiego. Zarówno on, jak i Lebiediew odsiadują obecnie wyroki 8 lat więzienia za przestępstwa finansowe. Zostali skazani w roku 2005 po procesie postrzeganym powszechnie jako umotywowany politycznie.

Żaden z nich nie przyznał się do zarzucanych im czynów.

Chcą ekstradycji

Środa nie była jednak do końca pomyślny dla sprawy Jukosu. Tego dnia sąd rosyjski wydał nakaz aresztowania byłego skarbnika Jukosu, Andrieja Leonowicza, który od 2004 roku mieszka w Wielkiej Brytanii i któremu zarzuca się pranie brudnych pieniędzy - poinformował adwokat Leonowicza.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24