Wolontariusz zmyślił historię? Policja: nie ma zmarłego uchodźcy

Niemieckie państwo coraz gorzej radzi sobie z falą imigrantówPAP/EPA/JOERG CARSTENSEN

Policja zdementowała informacje o śmierci 24-letniego uchodźcy oczekującego od wielu dni na rejestrację przed Krajowym Urzędem Zdrowia i Spraw Socjalnych (Lageso) w Berlinie. Przed południem informowała o tym agencja dpa, powołując się na wolontariusza.

- Nie ma zmarłego uchodźcy - powiedział rzecznik policji w Berlinie po przesłuchaniu wolontariusza z organizacji charytatywnej "Moabit pomaga", który podał w internecie informację o rzekomym zgonie.

Czaja: brak przesłanek wskazujących śmierć imigranta

Zdaniem policji nie ma obecnie podstaw, by twierdzić, że w opublikowana w sieci historia zawiera elementy prawdy. Wolontariusz twierdził, że zabrał imigranta, który miał wysoką gorączkę, do siebie do domu. Ze względu na jego zły stan zdrowia zawiadomił pogotowie ratunkowe. Podczas transportu doszło do zatrzymania pracy serca, a w szpitalu lekarze stwierdzili zgon 24-latka.

Minister spraw socjalnych w Berlinie Mario Czaja potwierdził w wywiadzie dla telewizji RBB, że brak jest przesłanek mogących wskazywać na śmierć imigranta. Jak wyjaśnił, jego służby sprawdziły wszystkie berlińskie szpitale. Również straż pożarna, która obsługuje karetki pogotowia ratunkowego w Berlinie, nie odnotowała takiego przypadku.

Lageso w ogniu krytyki

Lageso w berlińskiej dzielnicy Moabit jest miejscem, gdzie nowo przybyli imigranci są rejestrowani. Tutaj otrzymują też przysługujące im świadczenia pieniężne. Przed budynkiem tworzą się codziennie długie kolejki oczekujących. Część uchodźców spędza noc pod gołym niebem na terenie urzędu lub w okolicznych parkach, aby następnego dnia zapewnić sobie dobre miejsce w kolejce. W przeszłości dochodziło do licznych konfliktów między oczekującymi a służbą porządkową. Znane są przypadki pobicia imigrantów przez ochroniarzy. Działalność Lageso jest krytykowana przez media i polityków opozycji. Ostatnio doszło do poważnych opóźnień przy wypłatach świadczeń dla azylantów. Czaja tłumaczy problemy brakiem wystarczającej liczby urzędników.

Autor: tmw/ja / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JOERG CARSTENSEN