Policja w Aurorze w stanie Kolorado wyznaczyła 10 tys. dolarów nagrody za pomoc w schwytaniu porywacza, który w nocy próbował uprowadzić 8-letnią dziewczynkę z jej pokoju.
Kwadrans po północy w poniedziałek porywacz włamał się do sypialni 8-letniej dziewczynki i próbował ją uprowadzić. Na szczęście ojca dziecka zbudziło ujadanie psów i krzyki ośmiolatki. Ojciec wybiegł na zewnątrz i pobiegł za porywaczem.
Na ulicy znalazł wystraszoną i zapłakaną córkę. Krzyki dziewczynki obudziły także sąsiadów. Jeden z nich dostrzegł, że mężczyzna wskoczył do starego modelu BMW i błyskawicznie odjechał.
Udało się sporządzić rysopis i portret pamięciowy porywacza. Jak informuje policja, jest to biały człowiek o jasnych włosach, w momencie porwania ubrany był w ciemną kurtkę. Dało się od niego wyczuć zapach papierosów.
8-latka z niewielkimi obrażeniami została zabrana do szpitala, ale po opatrzeniu wróciła do domu.
Policja wyznacza nagrodę
Policja w Aurorze za pomoc w ustaleniu tożsamości porywacza wyznaczyła nagrodę w wysokości 10 tys. dolarów, czyli najwięcej w historii departamentu. Komendant Dan Oates poinformował w trakcie konferencji prasowej, że śledczy traktują sprawę "niezwykle poważnie". - Napastnik jest na wolności - powiedział Oates. - Musi być schwytany.
Policja zaalarmowała już pobliskie szkoły. Wszyscy rodzice z okolicy mają dostać wskazówki dot. bezpieczeństwa dzieci.
Autor: pk/jk / Źródło: ENEX, ABC News, kdvr.com