Mieszkańcy Meksyku zaczynają wielkie sprzątanie po przejściu huraganu Dolly. Mimo, że tropikalny sztorm opuszcza już powoli meksykański odcinek wybrzeża, ślady po nim zostaną jeszcze długo.
Największych spustoszeń Dolly dokonała w graniczącym z Teksasem meksykańskim stanie Tamaulipas. Huragan pozostawił powalone drzewa, zniszczone samochody i podtopione ulice.
Wiele budynków zostało poważnie uszkodzonych. Meksykańskie władze zapewniły mieszkańcom ewakuację z najbardziej zagrożonych miejsc. Aby zapobiec ewentualnym grabieżom, ulice zalanych miast patroluje wojsko.
W Meksyku woda zalała pola uprawne, a wiatr przewracał palmy. Kilkanaście tysięcy domów zostało pozbawionych prądu. Amerykańskie firmy energetyczne zamknęły platformy wiertnicze położone na wodach Zatoki Meksykańskiej i ewakuowały wszystkich pracowników. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: APTN