Powodzie w Pakistanie, najbardziej tragiczne od 80 lat, dotknęły już blisko 20 mln ludzi - poinformował pakistański premier Yusuf Raza Gilani. To więcej, niż szacuje Organizacja Narodów Zjednoczonych. Z powodu ogromu tragedii odwołana została większość obchodów przypadającego na sobotę święta niepodległości kraju.
- Gwałtowne deszcze, które doprowadziły do zalania dużej powierzchni kraju, spowodowały, że ponad 20 mln ludzi straciło dach nad głową i dobytek całego życia. Zniszczone są plony wartości miliardów dolarów, podmyte mosty, drogi i sieci energetyczne - relacjonuje Gilani.
Wcześniej przedstawiciele ONZ podawali, że wskutek powodzi w Pakistanie ucierpiało blisko 14 mln osób, a zmarło 1,6 tys.
Na ulicach pakistańskich miast leży padłe bydło, co budzi obawy przed epidemiami. Pojawiły się już informacje o pierwszych przypadkach cholery.
Cały świat pomaga
ONZ wystosowała apel o 460 mln dolarów natychmiastowej pomocy dla milionów osób dotkniętych powodziami w Pakistanie. Kwota ta ma wystarczyć na zapewnienie pilnej pomocy przez 90 dni.
Waszyngton dostarczył Pakistanowi pomoc w wysokości 35 mln dolarów, w tym 12 prefabrykowanych mostów i ponad 430 tys. posiłków halal (zgodnych z prawem koranicznym). Unia Europejska zapowiedziała, że na pomoc dla Pakistanu wyda 30 mln dol.
Z propozycją udzielenia pomocy powodzianom wystąpiły też islamskie organizacje charytatywne, z których część podejrzewanych jest o powiązania z islamistami.
Parada odwołana
Władze pakistanu odwołały planowana na sobotę oficjalną paradę wojskową i wszelkie występy artystyczne, mające uczcić pakistański Dzień Niepodległości.
- Podziwiam odwagę ludzi, walczących z wielka wodą i zapewniam, że otrzymają oni wszelką niezbędną pomoc - zapowiedział prezydent kraju Asif Ali Zardari.
Źródło: BBC News