Ze wszystkich stron Ameryki spływają kondolencje po śmierci Nancy Reagan, wdowy po prezydencie USA Ronaldzie Reaganie. Prezydent Barack Obama, wyrażając żal z powodu jej odejścia, powiedział o zmarłej:"stworzyła nowy obraz pierwszej damy".
Pod koniec życia stała się "głosem milionów rodzin", których członkowie cierpią na straszną chorobę Alzheimera - dodał Obama, nawiązując do zaangażowania Nancy Reagan w pomoc dla osób dotkniętych tym nieszczęściem. "Jesteśmy wdzięczni za życie Nancy Reagan" - napisano na stronie Białego Domu.
Legendarna siła charakteru
Amerykańscy politycy, także ci startujący obecnie w batalii o prezydenturę, wspominają zmarłą 94-latkę.
"Siła charakteru Nancy jest legendarna, a w swoim wsparciu dla badań nad Alzheimerem była niestrudzona. Modlę się za jej rodzinę.” - napisała senator Hillary Clinton. "Nancy Reagan, żona prawdziwie wielkiego prezydenta, była wspaniałą kobietą. Będzie jej brakować!” - stwierdził polityk i miliarder Donald J. Trump.
Miała dobre serce
"Nancy Reagan będzie zapamiętana za jej głęboka pasję dla narodu i miłość do męża Ronalda. Rodzina Reaganów jest w naszych modlitwach." - przyznał senator Ted Cruz. "To jest smutny dzień dla Ameryki. Nancy Reagan miała dobre serce i będzie jej bardzo brakowało." - zapewnił kongresmen Bernie Sanders.
Troskliwa, oddana mężowi i rodzinie małżonka Ronalda Reagana, którego prezydentura przypadła na lata 1981-1989, bez reszty poświęciła się opiece nad nim, gdy przez ostatnie 10 lat życia chorował na Alzheimera (zmarł w 2004 roku). Wzajemne oddanie małżonków Nancy i Ronalda Reaganów, którzy poznali się w Hollywood jako aktorzy, stało się w USA legendą. Małżeństwo przetrwało 52 lata. Nancy Reagan zmarła w niedzielę rano w Los Angeles wskutek niewydolności serca.
Autor: dasz/kk / Źródło: tvn24.pl PAP