O "zorganizowaną działalność przestępczą" oskarżyła wielka ława przysięgłych z południowego Teksasu wiceprezydenta USA Dicka Cheneya i byłego prokuratora generalnego Alberto Gonzalesa.
Wielka ława (organ badający zasadność oskarżenia przed jego upublicznieniem) z hrabstwa Willacy w dolinie Rio Grande uznała, że Cheney i Gonzales są współwinni naruszeniom praw człowieka w prywatnych więzieniach na terenie Teksasu.
Oskarżenie mówi o "śladzie finansowym" w przypadku Cheneya, który ma udziały w firmie Vanguard Group, powiązanej z teksańskim sektorem prywatnego więziennictwa.
Cheney nie komentuje
Z kolei Gonzales został oskarżony o używanie swej pozycji do "wstrzymywania dochodzeń w sprawie nieprawidłowości" w prywatnych więzieniach - ogromnym sektorze "usług", wielokrotnie krytykowanym przez organizacje praw człowieka.
Oskarżenie, nadzorowane przez miejscowego prokuratora, nie zostało jeszcze rozpatrzone przez sąd. Kancelaria Dicka Cheneya nie skomentowała oskarżenia, bo, jak mówi, nie otrzymała jeszcze jego tekstu.
Źródło: Reuters