Wagony wyleciały z torów - 50 zabitych

 
Do katastrofy doszło nieopodal Pointe-NoireTVN24.pl

Około 50 osób zginęło po wykolejeniu się pociągu pasażerskiego w Kongu. Skład jechał z Pointe-Noire do stolicy Konga Brazzaville - podała agencja Reutera.

Według źródła w kongijskich kolejach, cztery wagony pociągu wypadły z torów i stoczyły się do wąwozu. Nie wiadomo, ile dokładnie osób w nich jechało. Ofiar jest około 50, liczby rannych nie podano.

- Tej nocy miał miejsce poważny wypadek pociągu niedaleko Pointe-Noire, stolicy gospodarczej kraju. Jest kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych i rannych - powiedziało źródło agencji Reutera. Na miejscu są ekipy ratunkowe, a rannych odwieziono do szpitali w Pointe-Noire.

500-kilometrowa linia łącząca Pointe-Noire z Brazzaville została wybudowana w latach 20. XX wieku przy pomocy pracy przymusowej. W 1990 roku zamknięto ją ze względu na wojnę domową. Od czasu otwarcia doszło już tam do kilku poważnych wypadków.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl