W Moskwie biją Murzynów

 
W Moskwie potrafi być niebezpieczniesxc.hu

Prawie 60 proc. czarnoskórych mieszkańców Moskwy padło ofiarą przemocy rasowej, donosi BBC, powołując się na raport przygotowany przez protestancki związek wyznaniowy.

Badanie objęło 200 osób z liczącej oficjalnie 10 tys. ludzi czarnoskórej społeczności w Moskwie. Co szósty z badanych padł ofiarą fizycznej napaści, co czwarty został napadnięty więcej niż raz.

Aż 80 proc. zostało przynajmniej znieważonych słownie.

Jest lepiej niż było

Autorzy badania z Moskiewskiego Protestanckiego Kapelanatu mówią BBC, że moskiewscy Murzyni czują się jak podczas oblężenia. Starają się nie używać transportu publicznego, unikają zatłoczonych miejsc i nie pokazują się na ulicach w dni rosyjskich świąt narodowych i meczów futbolowych.

Jak twierdzą przedstawiciele Kapelanatu - międzywyznaniowej kongregacji obejmującej opieką czarnoskórych imigrantów - ataki na ich podopiecznych są często wyjątkowo brutalne i zaplanowane.

Jest też i pomyślna wiadomość - liczba ataków spadła od czasów poprzedniego badania w 2002 r.

Źródło: BBC

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu