Porywacze uwolnili ok. 50 osób, uprowadzonych w sobotę w północno-zachodnim Pakistanie - poinformowały pakistańskie władze. W rękach napastników pozostaje nadal ok. 10 osób.
W sobotę w dwóch osobnych incydentach napastnicy porwali co najmniej 60 osób. Porywacze, "działający" w regionie Kurram na terytoriach plemiennych, w okolicy, gdzie pakistańskie władze nasiliły ostatnio ofensywę przeciwko bojownikom, przebrani byli za policjantów.
Jeszcze 10 więzionych
Porywacze przetrzymują nadal około 10 zakładników. W ich sprawie toczą się negocjacje - uczestniczą w nich m.in. przedstawiciele starszyzny plemiennej.
Pojmani to prawdopodobnie pracownicy państwowego przedsiębiorstwa energetycznego. Według przedstawiciela lokalnych władz, bojownicy nie chcą wypuścić ostatniej grupy zakładników, właśnie dlatego że są oni pracownikami państwowej firmy.
Rząd Pakistanu oskarżył talibów o zorganizowanie porwań, które mają być odpowiedzią na ofensywę pakistańskich sił w regionie Kurram.
Źródło: PAP