40-letni mężczyzna i jego 6-letni syn nie żyją - taki tragiczny finał przyniosła przejażdżka statkiem turystycznym po Sekwanie. Pływająca w centrum Paryża, niedaleko katedry Notre Dame, jednostka zatonęła w sobotę wieczorem.
10 osób uratowało się z tonącego statku skokiem do rzeki. Dwie pozostałe osoby uwięzione na pokładzie, zostały wyciągnięte przez nurków i przewiezione do szpitala. Niestety nie udało się ich uratować.
W co uderzył statek?
Nie są jeszcze dokładnie znane przyczyny zdarzenia, do którego doszło w samym sercu Paryża, pod Pont d'Archeveche, łączącym wyspę Cite z lewym brzegiem Sekwany.
Władze bliższe są tezy, że doszło do zderzenia z inną jednostką, prawdopodobnie barką. Wcześniej podawano informację, że statek uderzył w przęsło mostu.
Jednak dokładne przyczyny poznamy po zakończeniu śledztwa.
Źródło: PAP, bbc.co.uk, AFP