Jestem optymistycznie nastawiony, że teraz, gdy mamy poparcie NATO dla planu umieszczenia systemu obrony antyrakietowej w Polsce i Czechach, osiągniemy ostateczne porozumienie z tymi krajami - powiedział podsumowując szczyt NATO w Bukareszcie podsekretarz stanu USA Daniel Fried.
Czesi już porozumieli się z Amerykanami na temat umieszczenia w ich kraju radaru. Z Polską nadal trwają negocjację na temat lokalizacji bazy na 10 rakiet wchodzących w skład amerykańskiego systemu obrony antyrakietowej.
Ze zgodą NATO będzie łatwo?
Fried przypomniał, że rządowi polskiemu i czeskiemu zależało na "natoizacji" tarczy i niezaognianiu stosunków z Rosją z powodu amerykańskich planów. - Otrzymaliśmy mądre rady od naszych czeskich i polskich przyjaciół: prosimy, róbcie więcej na rzecz współpracy z NATO w tej kwestii i wyciągnijcie rękę do Rosji - powiedział.
Zapytany, czy po ogłoszeniu poparcia NATO widać jakieś oznaki zbliżenia stanowisk Polski i USA, odpowiedział: "Nie chcę mówić w imieniu polskiego rządu, to suwerenny kraj".
Potwierdził tylko, że administracja USA popiera polski sprzeciw wobec żądań Rosji, aby jej inspektorzy stale przebywali w bazie tarczy w Polsce.
Rosja złagodzi stanowisko?
Na szczycie NATO i spotkaniu prezydenta George'a Busha z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem w Soczi doszło do pewnego złagodzenia zimnowojennej retoryki ze strony Moskwy na temat tarczy. Rosja nie wycofała jednak swego sprzeciwu w tej sprawie.
Potwierdzono tylko gotowość do dalszych rozmów o amerykańskich propozycjach mających przekonać Kreml, że tarcza Rosji nie zagraża, jak udostępnienie baz dla rosyjskich inspekcji.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn