Grecka policja aresztowała Greka, który najpierw uciął głowę swojej dziewczynie, 25-letniej nauczycielce z Santorinu, a później obnosił ją po tej znanej turystom wyspie.
- Chodził wkoło, nosząc jej głowę i mówiąc zaszokowanym mieszkańcom wioski, by nie próbowali go powstrzymać - powiedział przedstawiciel lokalnej policji. Dodał też, że 31-letni mężczyzna miał problemy psychiczne, ale nikt nie podejrzewał, że może posunąć się tak daleko.
Mężczyzna ranił policjanta, który starał się go aresztować, a później ukradł samochód policyjny. Później spowodował wypadek samochodowy, raniąc dwie kobiety na motocyklu. Wreszcie policja staranowała samochód i powstrzymała nożownika.
W zeszłym tygodniu grecki minister turystyki Aris Spiliotopoulos wezwał do zapewnienia bezpieczeństwa w kurortach turystycznych serii ataków przemocy podczas szczytu sezonu...
Źródło: Reuters