Toksyny w marsjańskiej glebie

Aktualizacja:
 
Krajobrazy Czerwonej Planetyscx.hu

Naukowcy lądownika Phoenix, badający próbki gleby pobrane w pobliżu północnego bieguna Marsa, odkryli w niej nadchloran - utleniacz powszechnie używany do produkcji paliwa rakietowego. Obecność tej substancji zmniejsza nadzieję na odnalezienie śladów życia na Czerwonej Planecie.

Koordynator projektu Peter Smith napisał w oświadczeniu - Nie zakończyliśmy jeszcze wszystkich testów pobranych próbek gleby, a już uzyskaliśmy bardzo interesujące wyniki.

Wstępne analizy fizyko-chemicznych właściwości gruntu ze znajdującego się na pokładzie Phoenixa urządzenia MECA (Microscopy, Electrochemistry and Conductivity Analyzer) sugerowały, że marsjański grunt "jest bardzo zbliżony do tego, jaki mamy na ziemi" - powiedział Smith. Dopiero kolejne testy wykazały istnienie składników niespotykanych w naszej glebie.

Utleniacze z Ziemi?

Dalsze badania mają przynieść odpowiedź na pytanie, czy nadchloran nie trafił tam z Ziemi.

Utleniacze na Marsie odkryto już w latach siedemdziesiątych XX wieku w miejscach lądowania sond Wiking 1 i Wiking 2. W opinii większości naukowców fakt ten wykluczył możliwość podtrzymania jakichkolwiek form życia organicznego. Nadzieję na zweryfikowanie tej tezy dały badania przeprowadzone przez sondę Mars Odyssey w 2001 roku. W rejonie północnego bieguna planety odkryto wówczas ślady ogromnych czap lodowych w postaci zmarzliny znajdującej się na powierzchni Czerwonej Planety i tuż pod nią.

Zagadka życia na Marsie

Trwająca od maja misja Phoenixa jest zatem kolejną próbą wyjaśnienia tego, czy warunki panujące kiedyś na Marsie sprzyjały istnieniu jakichkolwiek form życia. Naukowcy wciąż nie wykluczają, że ślady życia zostały zapisane w znacznie głębszych warstwach wodonośnych.

Urządzenie pomiarowe znajdujące się na pokładzie statku zostało zaprojektowane do przeprowadzenia czterech głównych testów marsjańskiej gleby, w tym sprawdzenia jej kwasowości, obecności rozmaitych składników - m.in. minerałów i soli. Naukowcy prowadzą także badania przy użyciu TEGA (Thermal Evolved Gas Analyzer) - innego urządzenia służącego do analizy gazów uwalniających się z podgrzewanych próbek gruntu.

Misja Phoenixa została przedłużona do końca września. Naukowcy nie wykluczają możliwości pozostania na Marsie jeszcze do listopada - wtedy rozpoczyna się ostra zima, która uniemożliwi prowadzenie dalszych prac badawczych.

Źródło: CNN, onet.pl

Źródło zdjęcia głównego: scx.hu