"RAI - orgia władzy" - tak rzymski tygodnik "L'Espresso" opisuje włoską telewizję publiczną. Według raportu, na który powołuje się gazeta, RAI szasta pieniędzmi na prawo i lewo, m.in. zatrudniając pracowników, którzy właściwie nic nie robią.
Wydział personalny składający się z ponad 250 urzędników zajmuje się 13 248 stałymi pracownikami i 43 000 współpracowników RAI, która zatrudnia m.in. 114 fryzjerów i 67 garderobianych - tak rzymski tygodnik "L'Espresso" opisał włoską telewizję publiczną RAI.
Gazeta pisze o "skandalicznym gospodarowaniu pieniędzmi w RAI, w której pracuje 1771 dziennikarzy, w tym 55 zastępców redaktora naczelnego, 34 doradców muzycznych i 116-osobowa orkiestra, która od roku nie zagrała ani razu w żadnym z trzech programów (RAI UNO, RAI DUE i RAI TRE) krajowych, ani w programie RAI Internazionale.
Do roku 2009 RAI planuje zatrudnienie dodatkowych 1 732 pracowników.
"L'Espresso" powołuje się na raport o sytuacji w RAI sporządzony przez jej Radę Administracyjną, złożoną z członków różnych partii politycznych.
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu