Szpitale katolickie w Australii przepraszają za swój udział w rozdzielaniu rodzin. Od lat 50. do 70. ubiegłego wieku niezamężnym matkom odebrano ponad 150 tysięcy dzieci.
Po kilkudziesięciu latach katolickie szpitale w Australii przeprosiły za swój udział w zmuszaniu niezamężnych matek do oddawania dzieci do adopcji. Jak przyznano, adoptowanie dzieci zabieranych często też nieletnim matkom, było powszechne.
- Te praktyki nie są już tolerowane ani legalne, są też godne ubolewania - oświadczył Catholic Health Australia, największy niepaństwowy zarządca szpitali w kraju.
Naprawianie błędów
W oficjalnym dokumencie przyznano, że rodziny dotknięte tym procederem cierpiały "ból separacji i straty". Przeprosiny mają skłonić rząd do działania. To apel do władz o powstanie krajowego programu pomocy. Potrzebne są pieniądze na naprawę wyrządzonych szkód i pomoc w ponownym połączeniu rodzin.
Od lat 50. do 70. odebrano niezamężnym matkom ponad 150 tysięcy dzieci. Główną odpowiedzialność za ustawy adopcyjne w Australii ponoszą rządy stanowe.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu