Prezydent Kirgistanu Roza Otumbajewa złożyła swój podpis pod uchwałą nadającą jednemu ze szczytów Tien Szan (Niebiańskich Gór) na pograniczu z Kazachstanem i Chinami nową nazwę - Szczyt Putina.
Stosowną uchwałę kirgiski parlament uchwalił już w lutym. Jak oznajmili deputowani, którzy poparli wniosek premiera Almazbeka Atambajewa, w ten sposób Kirgistan "scementuje przyjacielskie więzy łączące go z Rosją".
Lutowe trzykrotne głosowanie nad rządowym wnioskiem przebiegło błyskawicznie - w ciągu minuty. Za nadaniem imienia Putina jednemu ze szczytów w zachodniej części Tien Szan, na terytorium obwodu czujskiego, była przeważająca większość deputowanych.
W poniedziałek podpis pod uchwałą złożyła pani prezydent i kartografowie już mogą zabierać się do wprowadzania zmian na mapie.
Lenin i tak wyższy
Szczyt Putina wysokości 4 446 metrów n.p.m. na terytorium obwodu czujskiego jest sporo wyższy od szczytu Borysa Jelcyna (3,5 tys. m) w sąsiednim obwodzie issyk-kulskim. Jelcyn swojego szczytu dorobił się w 2002 roku.
Od obu wyższy jest szczyt Lenina wypiętrzający się na 7 134 m w Pamirze na granicy z Tadżykistanem, który Tadżycy w 2006 roku przemianowali na szczyt Awicenny - wielkiego perskiego lekarza, filozofa i poety. W Kirgistanie zachował imię wodza rewolucji, które nadano mu w 1928 roku. Do czasu rozpadu Związku Radzieckiego był drugim co do wysokości szczytem radzieckiego Pamiru i trzecim w ogóle szczytem ZSRR.(
Źródło: RFE/RL, PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu