Piętnaście ciał wyłowiono w sobotę z rzeki w południowym Wietnamie. Według lokalnych mediów, około 50 osób świętowało na łodzi urodziny trzyletniego dziecka, gdy łódź nagle zatonęła, prawdopodobnie z powodu silnego wiatru.
Według wietnamskich źródeł oficjalnych, łódź z 50 osobami na pokładzie zatonęła podczas złej pogody w prowincji Binh Dung zaledwie 100 metrów od brzegu.
Większości udało się uratować i dotrzeć do brzegu, ale kilkanaście nie zdołało opuścić łodzi. Jak dotąd władze wyłowiły z rzeki 15 ciał.
Kolejny taki wypadek
Wstępne śledztwo wykazało, że przyczyną tragedii był silny wiatr i ulewny deszcz.
Kapitan łodzi został zatrzymany do przesłuchania.
To już druga podobna tragedia w Wietnamie w tym roku. W lutym 11 turystów z 9 krajów utonęło, gdy ich łódź poszła na dno w Ha Long Bay w północnej części kraju.
Źródło: reuters, pap