Start z usterkami


Z przylądka Canaveral na Florydzie wystartował prom kosmiczny Discovery. Na jego pokładzie znajduje się siedmioro astronautów, w tym trzy kobiety.

Celem jego misji jest transport zaopatrzenia na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS).

Nie obyło się bez problemów. Podczas ostatnich testów okazało się, że są drobne nieprawidłowości w działaniu sprzętu. Jednak eksperci uznali, że jest mało prawdopodobne by zagroziły one bezpieczeństwu.

Astronauci zostaną w kosmosie 13 dni. W tym czasie trzy razy wyjdą w otwartą przestrzeń kosmiczną, m.in. by ustawić żyroskopy i zainstalować nowy zbiornik amoniaku.

Tyle kobiet

W skład załogi Discovery znajdują się trzy kobiety. Czwarta znajduje się już od niedzieli na ISS, dokąd przyleciała rosyjskim statkiem kosmicznym Sojuz wraz z dwoma rosyjskimi kosmonautami.

Agencje zwracają uwagę na swoisty rekord: nigdy dotąd na ISS nie było jednocześnie tylu kobiet.

Jest to jeden z ostatnich lotów wahadłowców, ponieważ NASA wycofuje się z ich użytkowania. Obecna misja jest drugim lotem wahadłowca w tym roku: na cały rok 2010 zaplanowano łącznie pięć startów promów kosmicznych, ostatni we wrześniu.

Źródło: PAP, Polskie Radio, Fakty TVN