Hugo Chavez doznał "nowych komplikacji" po czwartej już operacji związanej z rakiem. - Stan zdrowia prezydenta Wenezueli jest "delikatny" - oznajmił wiceprezydent Nicolas Maduro.
Nie określono bliżej charakteru owych komplikacj. Podano jedynie, że nastąpiły one w związku z infekcją układu oddechowego.
- Komplikacje leczone są w ramach procedury nie pozbawionej ryzyka - oznajmił enigmatycznie Maduro, którego Chavez kilka tygodni temu nieformalnie "namaścił" na swojego następcę.
Zdrowie wagi państwowej
Wiceprezydent przybył nieoczekiwanie w sobotę do Hawany, aby odwiedzić Chaveza w szpitalu.
W oświadczeniu przekazanym przez radio i telewizję poinformował, że pozostanie "przez najbliższe godziny" w Hawanie.
Towarzyszy mu najstarsza córka Chaveza Rosa, jej maż Jorge Arreaza i prokurator generalny Wenezueli Cillia Flores. Od czasu czwartej operacji, przeprowadzonej 11 grudnia, Chavez nie pokazywał się publicznie. Nie składał też żadnych oświadczeń. Według źródeł rządowych w stolicy Wenezueli Caracas, może on nie być w stanie powrócić do kraju na zapowiedzianą na 10 stycznia uroczystość inauguracji jego kolejnej sześcioletniej kadencji. 58-letni Chavez jest prezydentem Wenezueli od 1999 r. W czerwcu 2011 r. wykryto u niego nie sprecyzowane bliżej zmiany nowotworowe w rejonie miednicy.
Autor: mk//mat/k / Źródło: PAP