Minutą ciszy i widowiskiem muzycznym potomkowie ofiar uczcili katastrofę Titanica. Ceremonia miała miejsce w dokach Southampton - portu, z którego dokładnie 100 lat temu statek wypłynął w swój pierwszy i ostatni rejs. Cztery dni później potężny liniowiec zderzył się z górą lodową i zatonął.
- Chcemy oddać cześć dzielnej załodze, z której tak wielu było z Southampton, która pozostała na pokładzie i poświęciła swoje życie - powiedział jeden z organizatorów ceremonii.
- Wspominamy muzyków, którzy grali do końca, choć wiedzieli, że umrą. Inżynierów, stewardów, palaczy... Każdy członek załogi jest dzisiaj w naszej pamięci - dodał podczas przemówienia.
W sumie w uroczystości wzięło udział około 650 potomków ofiar katastrofy z 1912 roku. W sumie z najsłynniejszej tragedii, do jakiej doszło na morzu, zginęło ponad 1500 osób.
Źródło: Reuters