Dwie osoby zginęły w wybuchach samochodów-pułapek w stolicy Libi Trypolisie, co jest pierwszym tego rodzaju aktem terroru od czasu obalenia dyktatury Muammara Kadafiego w ubiegłym roku - poinformowały libijskie służby bezpieczeństwa.
Według nich, pierwsza eksplozja, która nastąpiła w pobliżu biur ministerstwa spraw wewnętrznych, nie spowodowała ofiar w ludziach.
Po przybyciu na miejsce policja wykryła tam drugi samochód z materiałem wybuchowym, który nie został zdetonowany.
Niedługo później dwa samochody-pułapki wybuchły w pobliżu dawnej siedziby szkoły policyjnej dla kobiet, którą ministerstwo obrony wykorzystuje jako areszt i miejsce przesłuchań.
Ofiary to funkcjonariusze bezpieczeństwa
W wyniku tych eksplozji dwie osoby poniosły śmierć, a dwie inne doznały obrażeń.
Wszystkie ofiary to funkcjonariusze sił bezpieczeństwa. MSW oskarżyło o zorganizowanie zamachów "pozostałości dawnego reżymu" Muammara Kadafiego. - Naród libijski jest jednak w stanie uporać się z tego rodzaju wyzwaniami - głosi wydany przez resort komunikat.
Autor: ab//kdj / Źródło: PAP