- Sieg Heil! - w ten sposób motorniczy wiedeńskiego tramwaju witał swoich pasażerów. Władze spółki tramwajowej uznały, że po takich słowach mężczyzna nie może dalej pracować w transporcie publicznym.
Sprawą zajęto się, gdy o zachowaniu motorniczego napisała jedna z żydowskich gazet. Motorniczy miał witać podróżnych nazistowskim pozdrowieniem przez mikrofon.
Spółka transportu publicznego Wiener Linien poinformowała, że bada skargi pasażerów, a na razie odsunęła motorniczego od obowiązków.
Odwoływanie się do nazistowskich symboli jest w Austrii przestępstwem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: world.nycsubway.org