Po tajemniczej śmierci ptaków i ryb w stanach Arkansas i Luizjana, w środę także w stanie Maryland w USA odkryto ponad dwa miliony martwych ryb. Eksperci twierdzą, że wydarzenia nie są powiązane. Ale podobnie było w Brazylii.
W Brazylii ucierpiał stan Parana, gdzie na brzegi wyrzuciło nawet 100 ton ryb. - Na pewno woda została skażona - twierdzi miejscowy rybak, Ciro Pereira.
Miejscowa policja uważa, że musiało dojść do wycieku ropy - w grudniu niedaleko doszło do wypadku z udziałem tankowca.
Za zimno?
W stanie Maryland padło nawet 2 miliony ryb. Eksperci sugerują, że ryby padły z powodu wyjątkowo niskiej temperatury wody.
Tymczasem w zachodniej części stanu Kentucky znaleziono kilkaset martwych ptaków. Kilka dni wcześniej tysiące martwych ptaków i ryb odkryto w stanach Arkansas i Luizjanie.
Źródło: reuters, pap