Samolot algierskich linii Air Algerie AH1020 krótko po starcie zawrócił i miał zniknąć z radarów - informował brytyjski "Mirror". Boeing bezpiecznie wylądował na lotnisku w Algierze.
Boeing 737-600 wyleciał w sobotę ok. 13:30 z Algieru do Marsylii. Samolot krótko po starcie zawrócił, nadał sygnał alarmowy i miał zniknąć z radarów. Okazało się, że maszyna miała problemy techniczne i została zmuszona do powrotu na lotnisko w Algierze, gdzie bezpiecznie wylądowała.
Skąd informacja o zniknięciu z radarów?
Samolot linii Air Algerie AH1020 ostatni raz pojawił się na radarach, gdy był na wysokości ok. 7000 metrów nad ziemią.
Maszyna krótko po starcie zawróciła, następnie przestała wykazywać aktywność. Witryna Planefinder.net nie była w stanie zlokalizować samolotu i poinformowała, że stan lotu jest nieznany.
Skąd więc to zniknięcie? Według ekspertów część samolotów na tej trasie po prostu nie wykazuje aktywności poniżej 17 tys. stóp (ok. 5200 metrów), a na taką prawdopodobnie zszedł samolot.
Update: Air Algerie Flight 1020 has landed safely in Algiers. As mentioned, it was just a lack in coverage from flight trackers. #AH1020
— BNO Newsroom (@BNODesk) 6 sierpnia 2016
Autor: mw/kk / Źródło: mirror.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: Google Earth