Jedyny muzułmański deputowany amerykańskiego Kongresu, demokrata Keith Ellison, rozpłakał się występując przed przed Komisją Bezpieczeństwa Kraju Izby Reprezentantów w trakcie przesłuchanie w sprawie groźby ekstremizmu islamskiego w USA.
Czwartkowe przesłuchania odbyły się z inicjatywy jej republikańskiego przewodniczącego Petera Kinga. Powiedział on, że chce ocenić skalę zagrożenia ze strony radykalnego islamu i zorientować się, czy społeczność muzułmańska w USA wystarczająco współpracuje z władzami, które starają się zapobiec zamachom terrorystycznym.
Płaczący kongresmen
Opowiadając o poświęceniu amerykańskich muzułmanów Ellison, kongresmen z Minnesoty, wspomniał historię Salmana Hamdaniego, 23-letniego ratownika medycznego, który zginął ratując ofiary zamachów z 11 września.
Ellison rozpłakał się w momencie, gdy wspominał, że ludzie "fałszywie oskarżali Hamdaniego o to, że współpracował z zamachowcami tylko dlatego, że był muzułmaninem".
Kongresmen dodał, że Hamdani był przede wszystkim "Amerykaninem, który oddał życie za innych Amerykanów".
Ellison przyznał, że niektórzy muzułmanie są odpowiedzialni za krwawe zbrodnie, ale obwinianie za nie całej społeczności muzułmańskiej jest "szukaniem kozła ofiarnego".
Lewica przeciw
Inicjatywa przesłuchań przed komisją spotkała się z krytyką ze strony środowisk lewicowo-liberalnych i organizacji muzułmańskich. Twierdzą one, że King podsyca w ten sposób antyislamskie uprzedzenia.
Niektórzy porównują nawet jego przesłuchania do przesłuchań przed komisją Kongresu do badania działalności antyamerykańskiej, prowadzonych przez skrajnie prawicowego senatora Josepha McCarthy'ego w latach 50. XX wieku.
Amerykanie w większości za
Jednak z sondażu USA Today i Instytutu Gallupa wynika jednak, że 52 procent badanych uważa przesłuchania za słuszne i tylko 38 procent jest przeciwnego zdania. 10 procent nie ma opinii.
Co więcej, 82 procent Amerykanów sądzi, że muzułmanie w USA są przede wszystkim wierni swym religijnym przekonaniom, a jedynie 53 procent - że popierają Stany Zjednoczone.
Z drugiej strony tylko 28 procent podejrzewa amerykańskich muzułmanów o sympatie do Al-Kaidy.
Źródło: CNN, PAP