- Negocjacje ws. paktu fiskalnego trwają, ale wszystko wskazuje, że ostateczne decyzje zapadną na szczycie unijnych przywódców - powiedział w niedzielę rzecznik rządu Paweł Graś. Jak zaznaczył, w poniedziałek premier Donald Tusk ma rozmawiać o pakcie z szefem Rady Europejskiej Hermanem van Rompuyem.
- Negocjacje trwają cały czas na różnych szczeblach. (...) Nasza dyplomacja na szczeblu ministrów w Brukseli w Unii Europejskiej działa. Rozmowy trwają, ale ostateczne decyzje, wszystko na to wskazuje, zapadną dopiero na szczycie pod koniec stycznia - powiedział w niedzielę dziennikarzom Graś.
Zapewnił, że opinia publiczna będzie informowana na bieżąco o rozmowach premiera ws. paktu. - Pierwszym takim dosyć ważnym spotkaniem będzie poniedziałkowe spotkanie z panem Hermanem Van Rompuyem - zaznaczył.
Negocjacje trwają cały czas na różnych szczeblach. (...) Nasza dyplomacja na szczeblu ministrów w Brukseli w Unii Europejskiej działa. Rozmowy trwają, ale ostateczne decyzje, wszystko na to wskazuje, zapadną dopiero na szczycie pod koniec stycznia Paweł Graś
Decydować zamiast obserwować
Na szczycie unijnych przywódców 30 stycznia ma dojść do porozumienia w sprawie paktu fiskalnego. Polska od początku negocjacji nad nowym międzyrządowym paktem fiskalnym zabiega, by kraje spoza strefy euro mogły, jako obserwatorzy bez prawa głosu, uczestniczyć w posiedzeniach szczytów eurolandu.
Najnowszy projekt paktu zakłada, że na zaproszenie przewodniczącego szczytów strefy euro, w spotkaniach przywódców państw eurolandu będą mogły uczestniczyć przynajmniej raz w roku kraje spoza strefy, jednak pod warunkiem, że nie tylko podpiszą i ratyfikują nową umowę, ale również zadeklarują, że częściowo ją wdrożą.
Polski kierunek negocjacji
Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział w piątek, że kolejny szkic umowy międzyrządowej zmierza w kierunku polskich postulatów. Zaznaczył jednak, że negocjacje jeszcze się nie skończyły. Dodał, że premier przez osobistą dyplomację "skrzykuje koalicję na rzecz tych, którzy chcą rozwiązań paneuropejskich". Wyjaśnił, że rozwiązania te będą z jednej strony "dyscyplinować budżetowo Europę", a z drugiej będą ją wzmacniać.
Główne elementy paktu fiskalnego to wzmocnienie dyscypliny budżetowej oraz automatyczne sankcje za jej naruszenie dla państw strefy euro. Pakt wprowadza nową regułę wydatkową, która zakłada, że roczny deficyt strukturalny kraju nie przekracza 0,5 proc. nominalnego PKB. Projekt przewiduje wprowadzenie tej reguły do prawa krajowego - najlepiej konstytucji. Trybunał Sprawiedliwości UE będzie mógł orzekać kary finansowe wobec kraju łamiącego artykuł o regule wydatkowej w wysokości do 0,1 proc. PKB kraju.
Umowa ma wejść w życie 1 stycznia 2013 roku przy założeniu, że do tego czasu będzie ratyfikowana przez 12 z 17 państw strefy euro. Ponieważ Wielka Brytania zablokowała na grudniowym szczycie zmianę traktatu UE, nowe zasady zapobiegające powtórce kryzysu zadłużenia mają być wdrożone umową międzyrządową krajów strefy euro oraz chętnych państw spoza eurolandu, w tym Polski. Pierwsza wersja dokumentu powstała w połowie grudnia. Od tego czasu kraje UE, Parlament Europejski i Komisja Europejska nanoszą poprawki.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Eu commison