Co najmniej 21 razy w czasie ostatniego roku startowały brytyjskie myśliwce RAF-u zaalarmowane zbliżającymi się samolotami rosyjskimi - doniósł przedstawiciel londyńskiego Ministerstwa Obrony.
Według oświadczenia ministra do spraw sił zbrojnych Boba Ainswortha, Rosjanie w tym czasie ani razu nie wtargnęli w brytyjską przestrzeń powietrzną. Wlatywali jednak w powierzony brytyjskiemu nadzorowi obszar patrolowania powietrznego NATO lub też zbliżali się do niego.
Rosjanie drażnią od niemal roku
Liczba takich incydentów wyraźnie zwiększyła się od sierpnia 2007 roku, gdy prezydent Władimir Putin ogłosił wznowienie lotów rosyjskich bombowców dalekiego zasięgu nad Pacyfikiem, Atlantykiem i strefą arktyczną.
Źródło: PAP, lex.pl