Rosja straszy NATO

 
Ukraina w NATO zagrożeniem dla Rosji

George W. Bush lobbuje za przyspieszeniem rozmów NATO z Gruzją i Ukrainą, a tymczasem Rosja ostrzega, że włączenie Kijowa i Tbilisi do Sojuszu wywołałoby "głęboki kryzys" w relacjach ukraińsko-rosyjskich.

- Wejście Ukrainy do NATO pociągnie za sobą głęboki kryzys w stosunkach rosyjsko-ukraińskich, co będzie miało negatywny wpływ na europejskie bezpieczeństwo - oświadczył rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Grigorij Karasin.

Dodał, że przystąpienie Kijowa do NATO będzie wymagało od Rosji "zmiany priorytetów w realizacji strategii bezpieczeństwa".

Także przewodniczący Dumy Borys Gryzłow powiedział, że jest "przeciwny" wejściu Ukrainy do sojuszu atlantyckiego.

- Zbliżenie się NATO do naszych granic to sytuacja niedopuszczalna i zrobimy wszystko, by do tego nie doszło - ostrzegł Gryzłow, również nie precyzując, jaka byłaby reakcja Moskwy.

Problemy Gruzji i Ukrainy

Zbliżenie się NATO do naszych granic to sytuacja niedopuszczalna i zrobimy wszystko, by do tego nie doszło Borys Gryzłow

Ukraina i Gruzja prowadzą obecnie intensywny dialog z NATO na temat przystąpienia do sojuszu. Zależy im na przejściu do kolejnego etapu współpracy, czyli objęcia ich Planem Działań na rzecz Członkostwa w NATO (ang. MAP), co dałoby im status oficjalnych kandydatów do sojuszu.

NATO jest w tej kwestii podzielone. Niektóre państwa, np. Niemcy, uważają, że Ukraina i Gruzja nie dojrzały do członkostwa. Niepokoi je także ostry sprzeciw Rosji oraz ryzyko konfliktów separatystycznych w Gruzji. Za jest zdecydowanie Waszyngton.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O STANOWISKU USA

Źródło: PAP, tvn24.pl