Przedłużenie pobytu amerykańskich marines w Norwegii zaszkodzi dwustronnym stosunkom dyplomatycznym - ostrzega ambasada Rosji w Oslo. Norweskie władze poinformowały w minionym tygodniu, że 330 amerykańskich marines pozostanie w ich kraju do końca 2018 roku.
Na swym profilu na Facebooku rosyjska ambasada zamieściła ostrzeżenie, że decyzja Oslo "może doprowadzić do eskalacji napięć i destabilizacji na północy (Europy)".
"Krok ten nie jest zgodny z norweską polityką dotyczącą rozlokowywania zagranicznych wojsk" - głosi sobotni wpis na profilu rosyjskiej placówki.
Rok dłużej w Norwegii
Oslo zapowiedziało, że 330 marines - żołnierzy elitarnej amerykańskiej piechoty morskiej - pozostanie w Norwegii o rok dłużej niż planowano, czyli do końca 2018 roku.
Kontyngent marines przybył do Norwegii w styczniu i stacjonuje w Vaernes niedaleko Trondheim w środkowej części kraju.
Wcześniej w tym roku oddział brygady ekspedycyjnej piechoty morskiej USA uczestniczył już w Norwegii w największych manewrach od czasu zimnej wojny. W ćwiczeniach brało udział 16 tysięcy żołnierzy z 12 państw.
Autor: ToL//now / Źródło: PAP