Internautów poruszyły zdjęcia, które udostępniła założycielka jednej z fundacji pomagającym dzieciom w Afryce. Kobieta spotkała na ulicy w Nigerii dwuletniego chłopca, który został porzucony przez rodzinę po tym, jak oskarżono go o czary.
Dwuletni chłopiec z Nigerii został znaleziony na ulicy przez Anje Ringgren Lovén, twórczynie African Children's Aid Education and Development Foundation. Kobieta dała chłopcu pić i zawiozła do najbliższego szpitala. Okazało się, że dziecko mieszkało na ulicy od ośmiu miesięcy. Chłopiec żywił się tym, co udało mu się znaleźć. Rodzina go porzuciła, ponieważ został posądzony o czary.
"Jest silnym małym chłopcem"
Po dwóch dniach pobytu dziecka w szpitalu Lovén napisała, że chłopiec dobrze reaguje na leki, które dostaje. - "Dziś miał siłę, aby usiąść i uśmiechnąć się do nas. Jest silnym małym chłopcem. Widok jego siedzącego i bawiącego się z moim własnym synem jest bez wątpienia najlepszym doświadczeniem w moim życiu. Nie wiem jak to opisać słowami" - czytamy.
Chłopiec dostał imię Hope (ang. nadzieja).
Pomogli internauci
Anja Ringgren Lovén umieściła zdjęcia chłopca na swoim Facebooku. Dzięki popularności, jakie zyskały, udało się uzbierać ponad 100 tys. funtów. - "Dzięki tym pieniądzom możemy, oprócz dania Hope najlepszej opieki, zbudować nową klinikę i uratować więcej dzieci przed torturami" - wyjaśnia kobieta.
Posted by Anja Ringgren Lovén on 31 styczeń 2016
Posted by Anja Ringgren Lovén on 1 luty 2016
Autor: kry/ja / Źródło: The Telegraph
Źródło zdjęcia głównego: dinnoedhjaelp.dk