Bezcenne odkrycie z okresu III Rzeszy. Izraelski dziennikarz twierdzi, że w podberlińskim lesie odnalazł resztki przedmiotów zniszczonych podczas kryształowej nocy - pogromu żydów, który miał miejsce w 1938 roku.
Szukając w podberlińskich lasach wraku zestrzelonego niemieckiego samolotu, Yaron Swaraj znalazł na przedwojennym wysypisku śmieci różnego rodzaju przedmioty z gwiazdą Dawida.
Po dwóch godzinach kopania gołymi rękami natrafił na coś, co przypominało butelkę po piwie oznaczona żydowskim symbolem.
Kilka tygodni później wrócił w to samo miejsce, gdzie znalazł więcej przedmiotów. Swaraj uważa, że zdobył wystarczająco dużo dowodów, żeby nakazać przeprowadzenie dogłębnego śledztwa w tej sprawie.
Początek terroru
Kryształową nocą nazywane są wydarzenia z dziewiątego na dziesiąty listopada 1938 roku. W hitlerowskich Niemczech doszło wtedy do niespotykanego na taką skalę pogromu ludności żydowskiej.
W przeciwieństwie do wcześniejszych pogromów - kryształową noc zainicjowały władze państwowe.
Sven Felix, główny historyk dziennika Die Welt, powiedział, że chociaż historycy nie są pewni, co stało się z pozostałościami po Kryształowej nocy, to możliwe jest, że mogą one spoczywać w miejscu, które wskazał Swaraj.
Niewykluczone więc, że odkrycie Swaraja dostarczy więcej informacji i podstaw do badań archeologom i historykom.
Źródło: APTN
Źródło zdjęcia głównego: aptn