Rosja powinna odzyskać swą dawną rolę na Kubie i w innych krajach - uważa premier Rosji Władimir Putin. Byłby to kolejny krok do wzmocnienia pozycji Moskwy na międzynarodowej arenie.
W sobotę Andriej Klimow, deputowany z prorządowej partii "Jedna Rosja" powiedział, że Rosja myśli o zwiększeniu swojego zaangażowania na Kubie.
- W odpowiedzi na plany rozmieszczenia elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie Środkowo-Wschodniej, Rosja rozważa zwiększenie swojego zaangażowania na Kubie, nie wykluczając przy tym rozlokowania tam swoich żołnierzy - oznajmił Klimow.
- Musimy bronić naszych narodowych interesów, także w dziedzinie bezpieczeństwa - mówił rosyjski deputowany.
Rosja pojechała na Kubę
W ubiegłym tygodniu Hawanę odwiedziła rosyjska delegacja rządowa w skład której weszli między innymi wicepremier Igor Sieczin i szef Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew. Celem wizyty było omówienie możliwości poszerzenia współpracy między państwami.
W rozmowie z kubańskim przywódcą Raulem Castro ustalili, że obie strony będą dążyły do zacieśnienia osłabionych po rozpadzie Związku Radzieckiego wzajemnych stosunków.
Źródło: PAP, IAR, IMGW
Źródło zdjęcia głównego: TVN24