Putin wieszczy dłuższe życie


Niemal od chwili upadku ZSRR liczba ludności Rosji systematycznie się zmniejsza, ale premier Władimir Putin oznajmił koniec tego negatywnego trendu. Nie dość, że w 2009 r. Rosja powinna odnotować wzrost liczby ludności, to jeszcze przeciętna długość życia zwiększy się do 69 lat.

Od 1993 roku liczba ludności Rosji zmniejszyła się o około 5,8 mln, do 142 mln. Rząd chce powstrzymać spadek demograficzny, m.in. poprzez programy zachęcające do rodzenia dzieci, i doprowadzić do wzrostu ludności do 145 mln w 2025 roku.

Pierwszy krok Rosjanie, zdaniem premiera, wykonali już w 2009 r. - Z wielkim stopniem prawdopodobieństwa można powiedzieć, że po raz pierwszy od 1995 roku w Rosji będzie odnotowany wzrost liczby ludności, a długość życia sięgnie prawie 69 lat - powiedział Putin.

Jego rzecznik Dmitrij Pieskow wyjaśnił, że informacja o wzroście liczby ludności dotyczy 2009 roku. Agencja ITAR-TASS dodaje, że długość życia dochodząca do 69 lat oznacza wzrost tego wskaźnika o 4 lata w ciągu ostatnich pięciu lat.

Dzięki imigrantom

Radio Echo Moskwy poinformowało, cytując wicepremiera Aleksandra Żukowa, że w tym roku spadek przyrostu naturalnego w Rosji zmniejszy się o około 37 procent i zostanie "praktycznie w całości zrekompensowany dzięki imigrantom".

Zdaniem Żukowa jest to efekt programów państwowych, m.in. modernizacji systemu ochrony zdrowia oraz wypłaty dodatków macierzyńskich.

Źródło: PAP