Jednym z głównych punktów wizyty premiera Donalda Tuska na Ukrainie jest podpisanie polsko-ukraińskiej umowy o małym ruchu granicznym, dzięki której mieszkańcy strefy przygranicznej będą mogli łatwiej przekraczać granicę. Premier spotka się też w piątek z czołowymi ukraińskimi politykami.
Umowa przewiduje, że mieszkańcy pogranicza będą mogli przekraczać granicę na podstawie specjalnych zezwoleń, a nie wiz. Dokument parafowali już na początku marca w Warszawie ministrowie spraw zagranicznych Polski i Ukrainy.
Po stronie ukraińskiej umową ma zostać objętych ponad 1500 miejscowości z obwodów: wołyńskiego, lwowskiego i zakarpackiego (ok. 1,5 mln mieszkańców, ale bez Lwowa), a po stronie polskiej ponad 1800 miejscowości z województw lubelskiego i podkarpackiego (ok. 800 tys. mieszkańców).
Według MSZ, strona polska jest przygotowana na wydanie od 300 do 500 tysięcy zezwoleń na przekroczenie granicy w ramach tzw. małego ruchu, ale jeśli będzie potrzebnych więcej, to również będziemy je w stanie wydać. Umowy oczekują Ukraińcy, którzy po wejściu Polski do strefy Schengen stracili prawo do wielorazowych i bezpłatnych wiz. Obecnie płacą 35 euro za wizę uprawniającą do jednokrotnego przekroczenia granicy.
Wielka polityka
Podczas pobytu na Ukrainie szef polskiego rządu będzie rozmawiał z premier Julią Tymoszenko, prezydentem Wiktorem Juszczenką i przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem. Główne tematy to szczyt NATO w Bukareszcie, przygotowania do Euro 2012, polsko-ukraińska umowa o małym ruchu granicznym oraz współpraca gospodarcza.
... i aspiracje Kolejny temat rozmów to euroatlantyckie aspiracje Ukrainy - akcesja do NATO i UE. Ukraina, a także Gruzja liczą, że podczas 59. szczytu NATO w Bukareszcie (2-4 kwietnia) zostaną zaproszone do Planu Działań na Rzecz Członkostwa (ang. MAP) - co jest pierwszym krokiem na drodze do członkostwa w Sojuszu.
Polskie władze zapewniają, że podczas szczytu będą popierać zaproszenie Ukrainy do MAP. Również ambasador USA w Kijowie William Taylor zadeklarował, że w staraniach o włączenie do MAP Ukraina może liczyć na poparcie USA. Prezydent USA George W. Bush odwiedzi Ukrainę dzień przed szczytem NATO.
Tusk wielokrotnie zapewniał, że Polska "tradycyjnie i z przekonaniem" wspiera aspiracje euroatlantyckie Ukrainy. Przyznał, że w Europie są różne zdania na temat przystąpienia Ukrainy i Gruzji do MAP i "jest kilka państw członkowskich NATO, które są sceptyczne wobec tego projektu".
Euro 2012: Gra do wspólnej bramki
Tusk z ukraińskimi politykami będzie rozmawiał też o wspólnej organizacji finałów piłkarskich mistrzostw Europy - Euro 2012. Podczas wizyty ma być podpisana umowa dotycząca współpracy przy przygotowaniu i organizacji Euro 2012.
Umowa ma regulować najważniejsze kwestie przy organizacji Euro 2012 - bezpieczeństwo kibiców, pomoc medyczną, sprawy transportu i ochrony własności intelektualnej; ma doprowadzić do ściślejszej koordynacji działań Polski i Ukrainy.
Premier w hołdzie ofiarom
Donald Tusk rozpoczął w czwartek swoją wizytę od złożenia kwiatów na cmentarzu w Bykowni, gdzie znajdują się zbiorowe mogiły ofiar NKWD, m.in. Polaków, oraz przed pomnikiem Ofiar Wielkiego Głodu na Placu Michajłowskim.
W latach 30. XX wieku działania władz komunistycznych doprowadziły do wywołania największej w historii klęski głodu na Ukrainie. Do dzisiaj nie jest znana dokładna liczba ofiar; źródła mówią o liczbach od czterech do dziesięciu milionów ludzi. Ukraiński parlament uznał wywołany przez komunistów Wielki Głód za ludobójstwo.
Informacje o masowych grobach w Bykowni ujrzały światło dzienne pod koniec lat 80. XX w. Badania przeprowadzone tam w latach 2001-2004 wykazały, że jest to największy na Ukrainie cmentarz ofiar komunizmu. Liczba pochowanych może sięgać kilkudziesięciu tysięcy.
Mogiły w Bykowni od 2006 r. badają eksperci polskiej Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa i ukraińskiej Państwowej Międzyresortowej Komisji ds. Upamiętnienia Ofiar Wojny i Represji. Efektem poszukiwań jest 210 zlokalizowanych grobów; w 43 z nich znajdują się szczątki Polaków. Wszyscy oni znaleźli się w aresztach i więzieniach NKWD, które powstały na terenach włączonych do ZSRR po napaści na Polskę 17 września 1939 roku.
Na tzw. ukraińskiej i białoruskiej liście katyńskiej figuruje ogółem 7,3 tys. Polaków. W Bykowni znajdują się szczątki części z grupy 3435 Polaków - m.in. oficerów, policjantów i urzędników - z listy ukraińskiej.
Źródło: PAP, tvn24.pl