Piszczy, skrzypi, jęczy, wyje. Całą symfonię dźwięków, wydawanych przez naszą planetę, nagrali naukowcy z Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Badacze zebrali dane z czterech satelitów krążących wokół naszej planety. Okazało się, że ziemia działa jak radio. Zasięg jej fal waha się od 50 do 500 kHz i, jak donosi dziennik "Polska", przypuszcza się, że ich natężenie wynosi od 1 do 10 mln. watów. Sygnał jest więc wysyłany daleko w kosmiczne przestworza.
Dźwięki Ziemi są wywoływane przez wiatr słoneczny, znajdujący się w polu magnetycznym globu nad biegunami. Jony cząsteczek tego wiatru wytwarzają energię w postaci zorzy polarnej i fal radiowych.
Nowa technologia
Podobne fale wysyłają takie planety jak Jowisz, Saturn, Uran i Neptun. Według naukowców, w przyszłości będziemy mogli szukać podobnych do naszej planet w kosmosie właśnie za pomocą takich fal. Chcą oni zbudować aparaturę, która miałaby odbierać sygnał od innych planet podobnego typu. Być może dzięki tej technice odnajdziemy kiedyś nowe planety spoza naszego Układu Słonecznego.
Źródło: sci.esa.int, "Polska"