Polski żołnierz, st. szer. Paweł Poświat, zginął w Afganistanie od ran odniesionych w eksplozji ładunku wybuchowego, na który najechał polski Rosomak. Miał 29 lat. To 28. ofiara śmiertelna wśród Polaków w Afganistanie.
W czwartek po południu polski patrol wykonywał swoje zadania w północnej części prowincji Ghazni. Rosomak, którym jechali żołnierze, najechał na improwizowany ładunek wybuchowy (IED).
W wyniku eksplozji ciężko ranny został kierowca pojazdu st. szer. Paweł Poświat. Na miejscu zdarzenia udzielono rannemu natychmiastowej pomocy medycznej, wezwano też śmigłowiec ewakuacji medycznej. Poszkodowanego przetransportowano do polskiego szpitala w bazie Ghazni.
Miał 29 lat
Mimo natychmiastowej pomocy lekarzom nie udało się uratować życia żołnierza.
St. szer. Paweł Poświat służbę wojskową rozpoczął w 2003 roku. W kraju służył na stanowisku kierowcy w 17 Wielkopolskiej Brygadzie Zmechanizowanej. Był bardzo dobrym wojskowym specjalistą, z wieloma dodatkowymi uprawnieniami. Miał 29 lat. Był kawalerem.
Źródło: tvn24.pl