Mapa ewentualnych lokalizacji elektrowni jądrowej w Polsce liczy 27 punktów. Polska nie wycofa się z planów budowy elektrowni jądrowej, a na plany rządu nie wpłyną wydarzenia w japońskiej elektrowni Fukushima ani rady tych, którzy mają ich kilkanaście.
Polska jest zdeterminowana, aby zbudować elektrownię atomową. Takie stanowisko przekazaliśmy na szczycie energetycznym w Brukseli. Szczyt emocji wzbudzała tam katastrofa nuklearna w Japonii.
I nawet ci, którzy maja już kilkanaście elektrowni atomowych - jak Niemcy - radzili nam, aby przed budową pierwszej dobrze się zastanowić.
Żarnowiec faworytem
- Polska nie wycofa się z planów budowy elektrowni jądrowej - zapowiedział premier Donald Tusk. Dodał, że polska elektrownia powinna spełniać najbardziej rygorystyczne normy bezpieczeństwa.
Gdzie może powstać? Wstępnie wybrano 27 lokalizacji. Największe szanse przyznaje się wsi Żarnowiec, w gminie Krokowa na Pomorzu. Tam jeszcze w latach 80. miała powstać gigantyczna elektrownia.
"Lepiej mieść miliony u siebie"
Żarnowiec czeka na decyzje, ale na razie konkuruje z podszczecińską Stępnicą, gdzie trudno znaleźć głosy przeciw inwestycji.
- Lepiej mieć elektrownię u siebie i rocznie sto milionów dochodów do gminy, niż mieć ją w sąsiedniej gminie - ocenia wójt gminy Stępnica Andrzej Wyganowski.
Do 2013 r. ma zostać wybrane ostateczne miejsce budowy elektrowni. W 2020 r. ma zostać uruchomiona.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN