Polska i Niemcy jednym głosem w sprawie Izraela


Dogłębnej i niezależnej analizy ws. ataku izraelskich komandosów przeciwko konwojowi statków z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy - zażądali szefowie dyplomacji Polski i Niemiec, Radosław Sikorski i Guido Westerwelle.

Ministrowie spraw zagranicznych spotkali się w Berlinie.

Polska ostrzega

- Nie można przejść nad tym do porządku dziennego - oświadczył Westerwelle na konferencji po spotkaniu z Sikorskim. - Potrzebujemy jak najszybciej kompleksowego, przejrzystego i neutralnego dochodzenia. Izrael powinien być tym zainteresowany - dodał szef niemieckiej dyplomacji.

Sikorski powiedział, że "Polska popiera prawo Izraela do istnienia w bezpiecznych granicach, ale nie popiera czy to osadnictwa na terytoriach okupowanych, czy też nadużywania siły". Ostrzegł przed podejmowaniem działań, które naraziłyby na szwank izraelsko-palestyńskie rozmowy pokojowe.

Podczas spotkania szef resortu spraw zagranicznych podziękował też stronie niemieckiej za pomoc w walce ze skutkami powodzi w Polsce.

W poniedziałkowym ataku sił Izraela na konwój statków wiozących pomoc humanitarną dla Strefy Gazy zginęło, według danych armii izraelskiej, dziewięciu propalestyńskich aktywistów.

Źródło: PAP