"Pomnik Katyński w Jersey City jest artystycznym wyrazem idei i uczuć, spełnia rolę społeczną w określonym środowisku" - napisała w opublikowanym w czwartek oświadczeniu Polonijna Rada Konsultacyjna. "Wyrażamy zdecydowany protest przeciwko planom jego przeniesienia" - czytamy dalej.
O projekcie stworzenia parku naprzeciwko Manhattanu, w miejscu, gdzie teraz stoi pomnik - napisał w poniedziałek na Twitterze burmistrz Jersey City Steven Fulop. "Przeniesiemy pomnik z Exchange Place i tymczasowo go przechowamy w DPW (Departament Prac Publicznych), aby nie został uszkodzony. Podejmujemy prace inżynieryjne przygotowujące teren pod park" - poinformował Fulop.
O zamierzeniach usunięcia pomnika nie powiadomił Polonii.
FYI. This is the statue you see when you come out of the PATH. We’ll be moving this statue from Exchange Place + will temporarily store it at DPW so it doesn’t get damaged. We’re doing engineering work as we prepare for repairs to the area + a community space/green park w/seating pic.twitter.com/rrvibl6uhj
— Steven Fulop (@StevenFulop) 30 kwietnia 2018
"Zdecydowany protest"
Polonijna Rada Konsultacyjna, która doradza Senatowi RP w sprawach dotyczących Polonii i Polaków za granicą, w czwartkowym oświadczeniu wyraziła "zdecydowany protest" przeciw planom przeniesienia Pomnika Ofiar Katyńskich. "Pomnik został wzniesiony dla uczczenia 22 tysięcy oficerów polskiej armii, policji i straży granicznej, pomordowanych w czasie II Wojny Światowej na rozkaz Stalina przez sowieckie NKWD" - przypomniano.
Rada zwróciła też uwagę, że pomnik ten jest "artystycznym wyrazem idei i uczuć". Podkreślono, że jego obecna lokalizacja nad rzeką Hudson w Jersey City, to "ważne miejsce", gdzie "spełnia swą społeczną rolę w określonym środowisku", a jego przeniesienie w inne miejsce "niweczy" możliwość jej spełniania.
"Skandaliczne", "wielki niepokój"
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski, pytany w środę w radiowej "Jedynce", czy Senat będzie się zajmował sprawą pomnika odpowiedział, że "być może będzie (w tej sprawie) oświadczenie Senatu, być może uchwałę podejmiemy".
- Sytuacja naprawdę skandaliczna, bardzo przykra dla nas - ocenił Karczewski. Dodał, że Pomnik Katyński w Jersey City, "mówi o naszym heroizmie, o naszych bohaterach, mówi też o tragicznych wydarzeniach".
Prezes IPN Jarosław Szarek wydał we wtorek komunikat, w którym poinformował, że "zapowiedź usunięcia i przeniesienia w inne miejsce Pomnika Katyńskiego z Exchange Place w Jersey City przyjął z wielkim niepokojem" i dodał, że Instytut Pamięci Narodowej sprzeciwia się temu działaniu.
Szarek przypomniał, że "odsłonięty w maju 1991 roku na prestiżowym Exchange Place w Jersey City Pomnik Katyński, autorstwa mistrza Andrzeja Pityńskiego, stał się trwałym świadectwem polskości w Ameryce i prawdy o sowieckiej zbrodni popełnionej na Polakach".
Zaniepokojenie w tej sprawie wyraził też ambasador RP w Stanach Zjednoczonych Piotr Wilczek. W poniedziałek na Twitterze w reakcji na oświadczenie burmistrza i brak dialogu z diasporą polską przypominał o trwających dekadę wysiłkach społeczności polsko-amerykańskiej, mających na celu wzniesienie monumentu.
My statement regarding the Katyń Memorial in Jersey City, NJ @StevenFulop @PolishEmbassyUS @PLinNewYork pic.twitter.com/AJTFxZ1boj
— Piotr Wilczek (@AmbWilczek) 30 kwietnia 2018
Autor: ads//plw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Eleanor Lang CC BY SA Wikipedia