Polonia znów deklaruje, że licznie zagłosuje

Polonia znów deklaruje, że licznie zagłosuje
Polonia znów deklaruje, że licznie zagłosuje
TVN24
Polonia znów deklaruje, że licznie zagłosujeTVN24

Choć w Polsce lokale wyborcze zostaną otwarte dopiero jutro, już dziś w wyborach prezydenckich zagłosuje amerykańska i kanadyjska Polonia. Wszystko z powodu różnicy czasu. W USA, tak jak i w innych krajach Polaków nie obowiązuje cisza wyborcza.

- Na terenie USA zlokalizowano 28 komisji wyborczych. Najwięcej, bo aż osiem w samym Chicago - relacjonuje dla TVN24 ze Stanów Zjednoczonych Jan Pachlowski. Z kolei w Kanadzie będzie dostępnych sześć komisji wyborczych.

Pachlowski podkreśla, że głosowanie za w USA bije w tym roku rekordy popularności. - W porównaniu z pierwszą turą, chęć głosowania wyraziło teraz ok. 10 tys. osób więcej - mówił dziennikarz. Przed pierwszą turą chęć głosowania deklarowało 11 tys. osób.

Nie wiadomo jednak, czy frekwencja będzie największa, bo w związku z amerykańskim Dniem Niepodległości trwa w Ameryce długi weekend i część osób postanowiła wykorzystać go na wyjazd.

W Stanach Zjednoczonych nie obowiązuje cisza wyborcza, więc zwolennicy obu kandydatów mogą agitować do woli.

Już w niedzielę zapraszamy na wieczór wyborczy – od 19.20 w tvn24.pl i TVN24 oraz od 19.50 w TVN.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24